W chwilę po powrocie z Kostrzynia nad Odrą (z Lublina, i jeszcze dalej), zadał mi pytanie drogą telefoniczną kumpel: "Czy objawy ciąży (nudności etc.) mogą być zauważalne w kilkanaście godzin po stosunku ?". (Nie, nie i jeszcze raz nie.)
Pomyślałem wtedy, że dzieci - spłodzone na "przystanku" siedemnaście lat temu, już same tam przyjeżdżają i bawią się znakomicie.
Jak łososie na tarło.
Kilka miesięcy temu zmarł Zembaty. Z tej spóźnionej okazji - link do piosenki nieboszczyka:
http://comprint.cp2.win.pl/mz/audio/Liza-Live.mp3
W tej sytuacji mogę tylko troskliwie zapytać.. Czy Wasze szklanki są pełne ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz